Policjanci zabezpieczali mecz piłkarski pomiędzy drużynami: ŁKS Łódź – Odra Opole. Zabezpieczeniem kierował I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Łodzi nadkomisarz Wojciech Malarczyk. Dzięki zaangażowaniu stróżów prawa przed meczem oraz po jego zakończeniu nie doszło do poważniejszych incydentów i zakłóceń porządku publicznego. Spokojny przebieg miał również przemarsz kibiców w związku z awansem łódzkiego klubu piłkarskiego.
3 czerwca 2023 roku o godzinie 17:30, na stadionie przy alei Unii Lubelskiej w Łodzi doszło do spotkania piłkarskiego pomiędzy drużyną gospodarzy, a zespołem Odry Opole. Podczas spotkania na trybunach stadionu zasiadło ponad 16 tysięcy kibiców. Nad bezpiecznym przebiegiem zawodów czuwały służby ochrony organizatora oraz policjanci z Komendy Miejskiej i Wojewódzkiej Policji w Łodzi przy wsparciu funkcjonariuszy z jednostek ościennych oraz Oddziału Prewencji Policji w Łodzi, Bydgoszczy oraz Radomiu. Wsparciem dla działań policjantów były patrole konne Straży Miejskiej w Łodzi, policyjni przewodnicy psów służbowych, a także armatki wodne. Natomiast bezpieczeństwa na drogach prowadzących na stadion strzegli funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Do zabezpieczenia wykorzystano również helikopter policyjny. Stróże prawa przed rozpoczęciem meczu, w jego trakcie, jak i po zakończeniu zabezpieczali między innymi trakty komunikacyjne prowadzące na stadion, pobliski dworzec kolejowy oraz teren wokół miejsca odbywającego się spotkania piłkarskiego. Policjanci dbali w szczególności o to, aby każdy z uczestników wydarzenia mógł bezpiecznie dotrzeć na mecz i żeby nie doszło do naruszenia bezpieczeństwa oraz porządku w mieście poprzez konfrontacje grup pseudokibiców. W trakcie trwania meczu odpalone zostały materiały pirotechniczne. Obecnie łódzcy policjanci ustalają osoby odpowiedzialne za ten incydent. Po meczu funkcjonariusze zabezpieczyli przemarsz kibiców drużyny ŁKS Łódź, który odbywał się od alei Unii Lubelskiej do pasażu Rubinsteina. Podczas jego przebiegu mundurowi nie odnotowali poważniejszych naruszeń prawa na terenie miasta.
mł. asp. Kamila Sowińska